“Rozliczenia są ważne, ale istotne jest również dla naszych wyborców to, co przed nami, co stanowi wizję i strategię działania, o czym mówił w sobotę marszałek Szymon Hołownia. Ja chcę to dzisiaj uzupełnić o moje filary wyborcze”. O tym mówił na konferencji programowej Michał Kobosko, jedynka na warszawskiej liście do Parlamentu Europejskiego Trzeciej Drogi. Wspomniał o swoich filarach wyborczych:
o bezpieczeństwie kraju w silnych sojuszach. To nasza przyszłość.
o bezpiecznej i sprawiedliwej transformacji energetycznej. Mamy tutaj ogromne zapóźnienia, jeżeli chodzi o produkcję energii elektrycznej, ale również o sieci przesyłowe. To także przestawienie produkcji energii elektrycznej na OZE i komponent w postaci energetyki nuklearnej. W tym miejscu warto wspomnieć również o dyrektywie ETS2. Nie podoba mi się jej kształt. Gdyby została wprowadzona od 2027 roku, to nałoży ona nowe koszty na gospodarstwa domowe. Musimy ją renegocjować.
o sprawach Polek i Polaków za granicą. Słyszymy od naszych rodaków o wielomiesięcznym oczekiwaniu na termin spotkania w konsulacie, żeby móc złożyć wniosek o paszport. Podobnie wyglądają sprawy dotyczące udziału w wyborach. To doświadczenie naszych obywateli np. w Wielkiej Brytanii. To kompromitacja państwa polskiego.
Polska 2050, Trzecia Droga nie jest bezkrytyczna wobec UE, ale na pewno nigdy nie powie, że należy rozważyć Polexit. “Jako reprezentant Polek i Polaków w PE będę głosem rozsądku. Głos na mnie to wybór bezpiecznej Polski w Europie. Numer JEDEN na liście nr 1” podsumował Kobosko.